Dotacje na każdy rodzaj działalności

windykacjaJak pokazują ostatnie wyniki badań w wielu biedniejszych regionach kraju, zainteresowanie dotacjami unijnymi i rządowymi na otwarcie własnej działalności gospodarczej wcale nie jest tak wysokie, jak należałoby założyć. W istocie w skali makro w Polsce dość szybko i skutecznie udaje się wykorzystać europejskie środki finansowe z takich funduszów, jak fundusz spójności. Problemem nie jest bowiem przekazywanie miliardowych sum na konta wielkich konsorcjów budowlanych lub lokalnych przedsiębiorców, którzy wykonują najważniejsze inwestycje w infrastrukturę czy gospodarkę danego regionu. O wiele trudniej, co pokazują liczne wyniki badań, wypada w tym kontekście docieranie ze środkami europejskimi do najmniejszych firm i osób bezrobotnych, które mogłyby wyjątkowo wiele skorzystać na takiej pomocy. Bo to właśnie z myślą o ludziach wykluczonych z rynku pracy oraz tych, którzy zaczynają w niełatwych czasach własną działalność gospodarczą, powstały liczne programy dofinansowania.

Nie tylko z Unii Europejskiej

Pieniądze na rozkręcenie własnego biznesu można naturalnie pozyskać ze środków europejskich. W niemal każdej gminie funkcjonuje za pieniądze państwa biuro, które pomaga w wyszukaniu odpowiedniego programu pomocowego a następnie w przygotowaniu podstawowych dokumentów. Problemem bywają jednak wysokie oczekiwania względem biznesplanów i kosztorysów przygotowanych przez chętnych na tego rodzaju wsparcie. Dlatego wiele osób, zwłaszcza z terenów wiejskich, niesłusznie rezygnuje z wysiłku zanim jeszcze zderzy się z urzędniczą rzeczywistością. W tym kontekście dobrym pomysłem dla osób nieśmiałych i mających problem z przedsiębiorczym myśleniem może być wizyta w urzędzie pracy. To one bowiem w Polsce w dużej mierze przejęły na siebie ciężar finansowego wsparcia młodych firm. Polskie prawo zmienia się w ostatnich latach na wyraźną korzyść szczególnie dla tych, którzy po raz pierwszy w swoim życiu decydują się na prowadzenie firmy. W tej chwili przywilej tzw. małego ZUSu, podczas którego prowadzący firmę płaci jedynie 400 złotych świadczeń dla zakładu ubezpieczeń społecznych – trwa aż dwa lata. Dopiero po tym okresie składka wzrasta do znacznie bardziej obciążających budżet przedsiębiorcy tysiąca stu złotych. Dodatkowo, w ramach postępujących zmian technologicznych, możliwe jest założenie działalności gospodarczej nawet w ciągu jednej doby, za pomocą odpowiednich portali internetowych. Wielkim plusem jest to, że zawieszenie działalności nie kosztuje nic i przysługuje każdemu. Dzięki temu bilans przedsiębiorczości – a więc stosunek otwieranych i wznawianych działalności gospodarczych względem zamykanych i zawieszanych – przez większość roku wychodzi na plus. Wiele z tych firm bez większego problemu skorzystało lub mogło skorzystać ze środków finansowych urzędu miasta czy urzędu pracy.

Dziesiątki dodatkowych możliwości

Niejednokrotnie gminy mają własne fundusze celowe, np. na tworzenie miejsc pracy dla niepełnosprawnych. Planując już na starcie zatrudnienie na którymś ze stanowisk osoby niepełnosprawnej może więc stanowić świetny sposób na pozyskanie pieniędzy także z dodatkowej puli środków. W wielu przypadkach urzędy pracy rozdają jednorazowe wsparcie finansowe dla nowych przedsiębiorców, w wysokości do dwudziestu lub czterdziestu tysięcy złotych, bezzwrotnie w przypadku utrzymania się firmy na powierzchni rynku przez rok. Jeśli młody biznesmen skutecznie poprowadzi własną firmę przez dwanaście miesięcy i stanie się wartością dodaną lokalnej gospodarki – można mówić o dużym sukcesie. Internet stanowi idealne źródło informacji i wystarczy chwila czasu na odpowiednich portalach dla przedsiębiorców, aby zyskać listę wszystkich aktualnych i przyszłych naborów oraz programów wsparcia. Najlepsze biznesplany i kosztorysy mogą skutecznie rywalizować także w walce o granty i inne formy wsparcia, jakie coraz częściej przeprowadzają uczelniane inkubatory przedsiębiorczości lub prywatne centra wsparcia przedsiębiorczości. Każdy nowatorski i dopracowany pomysł na firmę może dzisiaj szybko i skutecznie zdobyć zainteresowanie zamożnego lub doświadczonego inwestora albo partnera.

Dodaj komentarz