Ekologiczne rolnictwo wyborem dla wytrwałych

Zdrowa żywność czy poprawniej żywność ekologiczna jest coraz bardziej popularna wśród konsumentów na całym świecie. Moda na zdrowie sprawia, że chcemy, aby także nasze jedzenie było nie tylko smaczne, ale też zdrowe. Pod pojęciem zdrowej, ekologicznej żywności kryją się produkty, pochodzące z rolnictwa ekologicznego, czyli takiego, które stara się wyeliminować z procesu produkcji żywności nawozy sztuczne oraz pestycydy, a zwierzęta są karmione w sposób naturalny.

Dlaczego warto zająć się produkcją żywności ekologicznej? Może to być znakomity pomysł na biznes, szczególnie jeśli mamy nieco ziemi uprawnej, z której nie ma zbyt wielkich dochodów z tradycyjnego rolnictwa. Pamiętać jednak należy, że produkcja żywności ekologicznej jest bardzo ściśle uregulowana i poddawana regularnej kontroli. Wszystkie wytyczne są ujęte w ustawie o rolnictwie ekologicznym.

Żywność produkowana w sposób ekologiczny uważna jest przez konsumentów nie tylko jako zdrowsza, ale też dużo smaczniejsza. Stwierdzają, że ma wyraźniejszy smak i bardziej przypomina produkty z dawnych lat. Według nich ma też dużo lepsze właściwości odżywcze i zdrowotne.

Jak zacząć przygodę z rolnictwem ekologicznym

Coraz większe zapotrzebowanie na żywność ekologiczną sprawia, że sporo rolników i nie tylko chciałoby się zajmować tą trudną, ale dającą sporo satysfakcji dziedzina rolnictwa. Na początek powinni szczegółowo zapoznać się z obowiązującymi w tej materii przepisami. Jak już wspomnieliśmy, wszelkie wymagania w stosunku do ekologicznego rolnictwa są szczegółowo określone w ustawie. Jeśli mamy wątpliwości, a takie się na pewno pojawią w czasie analizy przepisów, można się udać po poradę do doradcy rolno-środowiskowego, który postara się wyjaśnić nasze dylematy.

Kolejnym krokiem jest wypełnienie wniosku, w którym decydujemy się na produkcję żywności metodami ekologicznymi. Można go ściągnąć ze strony internetowej Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno – Spożywczych. Po jego wypełnieniu jeden egzemplarz przesyłamy do wojewódzkiego inspektoratu, a drugi do wybranej jednostki certyfikującej (jest ich obecnie około 10, m.in. Ekogwarancja, PTRE, PNG i inne). Pamiętajmy, żeby pisma wysyłać listem poleconym. Trzeci egzemplarz zachowujemy dla siebie.

Przyjęcie zgłoszenia przez firmę certyfikującą rozpoczyna proces przekształcania produkcji z klasycznej na ekologiczną. Co najmniej raz w roku, a w czasie okresu przekształceniowego zwykle częściej, dokonywane są kontrole w gospodarstwie. Jednostka kontrolująca kontroluje nie tylko obiekty w gospodarstwie i proces produkcji, ale też całą dokumentację, czyli rachunkowość, zakup środków do produkcji, surowców i sprzedaż wytworzonych ekologicznych produktów.

Unia Europejska bardzo promuje żywność ekologiczną, więc sporo przeznacza sporo środków na takie gospodarstwa. Można więc pozyskać spore kwoty z różnych programów unijnych, które przeznaczymy na przekształcenie gospodarstwa na ekologiczne.

Zwykle przekształcanie gospodarstwa na ekologiczne trwa około dwóch lat. Gospodarz musi przestrzegać już wtedy bardzo rygorystycznych norm i poddawać badaniom swoje produkty. Jednak także po tym okresie gospodarstwo ekologiczne jest regularnie poddawane kontrolom.

Co hodować i uprawiać?

Jeśli zdecydujemy się na przekształcenie gospodarstwa na ekologiczne, musimy bardzo starannie wybrać profil przyszłej produkcji. Uzależniony będzie on od wielu czynników, z których najważniejszy to stan gleby. To właśnie od niego będzie głównie zależeć, co warto ekologicznie uprawiać na danym gruncie i czy postawić przede wszystkim na uprawę roślinną czy też na hodowlę zwierząt.

Rodzaj gleby, jej kwasowość, zawartość próchnicy i średnia temperatura będą najważniejszymi czynnikami dla oceny, co warto uprawiać. Niektóre z parametrów można poprawić naturalnymi metodami. Być może zamiast uprawy ekologicznej pszenicy, lepiej skupić się np. na bardzo interesującej roślinie, jaką jest amarantu (szarłat), która ma niskie wymagania glebowe. Doskonałym rozwiązaniem może być też uprawa ziół, które często nie potrzebują zbyt dobrych ziem.