Pomysł na biznes w gastronomii

672aa1b4bab883bamedDobre pomysły na biznes wcale nie muszą być innowacyjne, niestandardowe. Często lepszym wyborem niż oryginalny biznes będzie rozpoczęcie działalności w branżach, które funkcjonują od dawna, a często na danym lokalnym rynku jest nisza, w którą nowy biznes mógłby się wpisać. Doskonałym przykładem jest branża gastronomiczna. Obecnie rośnie zapotrzebowanie na rozwój tej branży. Jest to związane ze zmianą stylu życia – niegdyś wiele przyjęć, imprez z powodu ważnych uroczystości było organizowanych w domach. Przykładem na pewno były chrzciny i komunie. Obecnie tego rodzaju imprezy już mało kiedy są przygotowywane w domach. Coraz więcej osób wybiera lokal – wtedy mogą liczyć na kompleksową usługę, nie wiąże się to problemami logistycznymi, przygotowaniami, zakupami. Wiele osób też nie ma warunków lokalach czy potrzebnego zaplecza – typu garnki, talerze, zastawa na tyle osób. Dlatego decydują się oni na przyjęcia w lokalach. Problem są też brak czasu i umiejętności kulinarnych. Tak więc biznes w gastronomii jest takim dość uniwersalnym i pewnym biznesem. Oczywiście jest to branża dość specyficzna. Nie jest tak ze osoba decydująca się na biznes w tej branży musi znać się na gotowaniu. Musi jednak umieć zarządzać kadrą, być zorganizowana i przedsiębiorcza. Natomiast jeśli decydujemy się na biznes jednoosobowy, to już tutaj potrzebne nam będą umiejętności kulinarne. Nie jest tak, że branża gastronomiczna musi od razu się kojarzyć z biznesem na duża skalę. Nie musimy przecież zaraz otwierać swojego własnego lokalu gastronomicznego. Można zdecydować się na usługi cateringowe. Oczywiście najważniejsze jest, by mieć zawiązane z tym zainteresowania i umiejętności, gdyż jeśli nie będziemy nikogo zatrudnić, to przygotowania spadną na nas. Dlatego tutaj wejście w tą branżę jest faktycznie przeznaczone głównie dla pasjonatów kulinarnych. Tak naprawdę zaś jeśli chcemy zacząć działalność na szerszą skalę i otworzyć lokal kulinarny – to najważniejsze są przede wszystkim kwestie finansowe, czyli musimy liczyć się ze sporą inwestycją na początek. Jeśli zaś byśmy się zdecydowali na mniejsza jednoosobową działalność, to inwestycje też będą, ale nie tak duże. Tak więc biznes w tej branży może stać przed nami otworem, pod warunkiem, ze dobrze się wpiszemy w to zapotrzebowanie, jakie ma lokalny rynek. Trzeba przyznać, ze branża kulinarna się rozwija, coraz mniej osób ma czas i chęci na gotowanie w domu. A już przygotowanie dużych imprez rodzinnych, typu osiemnastki, chrzciny, komunie, wesela – byłoby zbyt wielkim problemem. To dlatego w ostatnich latach była zauważalna taka tendencja wzrostowa, jeśli chodzi o branżę kulinarną. Choć teraz to już nieco przystopowało. Trzeba liczyć się z tym, że osoba występująca z nową ofertą w tym zakresie może już mieć jednak pewne problemy z przebiciem się. Wiele osób już ma swoje ulubione lokale i to tam urządza imprezy. Wiele lokali też upada, trzeba więc umieć utrzymać się w branży – jest jedynym sposobem jest obniżenie cen, a to już niekiedy wiąże się z działaniem na granicy opłacalności.

Dodaj komentarz